Informatory PZKO Błędowice

międzynarodowy festiwal „ Dziecko i Folklor” we włoskim Clusone, w którym wzięli udział Mali Błędowianie z Kamratami. Następnie Błędowianie z kapelą Kamraci w czerwcu i lipcu wyjechali na festiwale do węgierskiego Egeru i polskiego Biłgoraju, w lipcu również Mali Błędowianie wzięli udział w tygodniowym „ VII Festiwalu Polonijnych Zespołów Folklorystycznych” w Iwoniczu-Zdroju w Polsce. Wiele występów odbyło się również na naszym terenie. Tu warto wspomnieć takie imprezy jak zorganizowane w maju spotkania z folklorem pt. „W jednej izbie z Kamratami” oraz w sierpniu tradycyjne dożynki w błędowickim MK PZKO. We wrześniu Mali Błędowianie wyjechali na „Festiwal Dziecięcych Zespołów Folklorystycznych” do Břeclavi, a pod koniec roku wszyscy spotkaliśmy się na naszej sztandarowej całowieczorowej imprezie zorganizowanej już po raz drugi w Domu Kultury Petra Bezruča w Hawierzowie pt. „Z Mikołajym za dzieckami” . Przewodnią myślą działalności zespołu jest pielęgnowanie i pokazywanie naszego wspaniałego rodzimego folkloru szerokiej publiczności. Dlatego też zespół chętnie występuje na festiwalach międzynarodowych, przeglądach regionalnych, małych pezetkaowskich imprezach, balach jak również na zebraniach kół. Dzięki temu jest coraz bardziej znany i popularny również poza naszym środowiskiem. Jego wysoki poziom artystyczny i kultura prezentacji są pozytywnie odbierane również w czeskim środowisku. Próby odbywają się regularnie w środy od 13.15- 14.45 grupa Mali, w piątki 16.00-18.00 Mali Błędowianie, 18.00- 20.00 Błędowianie, również bardzo często w soboty od 9.00- 12.00/14.00. Dlatego tancerze, prowadzący grup, kapela, chórek mają pełne ręce roboty i często nie mają wolnego ani jednego weekendu w danym miesiącu. Próby najczęściej odbywają się w sali gimnastycznej błędowickiej podstawówki oraz w naszym Domu PZKO. Organizowane są też regularne zgrupowania wyjazdowe 2-3 razy w roku w nasze piękne Beskidy. Na każdym takim zgrupowaniu spotykają się trzy generacje tancerzy i panuje zawsze wspaniała robocza prawie rodzinna atmosfera.”Stare Wygi”