Kronika PZKO Błędowice tom IV (2001-2003)

- 2 .. ·1 Kotulow ': p~?d~c~ntsch \. !nsb11, ~8wek ~oącielnych. okien. trumien, ." starzyk wyrabia± j e na zapa ~s 'i w r~znych rozmiarach w s~­ rowym stenie przechowywe; .~ Vi szopie" "i na st.ry'ehu~ ~ - Starka myslami nie mogi:8oderwac sijod domku rodeinnego ... drzewionki Kotulów, mów1*a o szeroko-daleko znanej nhebamie" .... po*oznej. Ił' _ I . łIIl .! W.Banie ona pomagajic przy moim przyjsciu na awiat, a by.elu Ozwer- # . . tym z r 'zjdu dzieckiem. żwrooi.a :mamie uwagjt ze czas najwyzszy tych , II ~ Ił . • Ił ' !iglow zaniechsc. Wskazovlki hebaIr~ sl::ierowanę do rodzicowobaj res- Ił • paktowali. Starka nigdy n1ezapomin.a~a przypomnlecm1 o trud~ehł kto- •. . ~ . na r:rJ.e.cach re ponoai~a w czaSJ.E) p~eszych vv~dro~ ak do Frydku zproduktam:L~ra ... . - -.. \ \ bianym1 w domow.r.m ~warflżtaci~. tkack~~~ I : ,~ ,~ , Bratem stark1by;' przystojxw t'Bernet" ł Z z8\vodu kolejarz,- strazak. d*ugoletni kurator zboru. 0:, , Krąnikbrski zapis Przed . pó~ wi ekiem kronikarz MK PZKO z nólnioka zanotowa~. ze ., przez aklamacji;, do ~arZljdu - Kolę. jako zb stępca sekretarza Karola ponczy, kierownika szko~y wszedł- emerytowany kolejarz z m~dow1c Bernard Kotula, nr • .39 i ze 'na kurs ' bibliotekarski wydelegowano jego .. ,< • corki Ąnni Zawadzki. fi O rodzinie :Bernarda Kotuli z B;~dow10 nie trze- ba wiiC" ·wiicej pisać. Wszyscy . ich bardzo dobrze znali i powazali .. Bracia , Jan i Wac~aw Pawlasowie • ., " Wec~aw I ł Wice l !! os1ed* na gospodzie. a ~e były . to, czasy Auatro– - Wjleier • powszechnie uzywano imienia "W~c el'~ : . Jako pemi,tki ro– dzinn~ po Janie, moim sta:j;,z,ku opa truj i tt Zeugn:t.~ "ł podpisany przez , mistrza sto.1 C': rski~go" Jo~e!a Bystronie z , 1. stycznia l~?O roku za trzyletni okres, w którym wyuczy± się stolarki. Kwelifi- kowa± go na czeladnika pracujęcego pod kierownictwem majstra. Podpisany jest vprzez wtedy powszechnie znenego mistrza stolar– skiego Józefa Bystronia za 3-letni okres 'N którym starzyk vvyu- , czy± się stolarki. Wdokumencie czytamy, ze by± to ucze~, który w czasie nauki" hat sith stets fleissig und morslisch betrFgen." , Józef Bystroń poleca go kazdemu jako zdolnego i uczynnego pomocnika. Jan i Wec±aw, chociaz bracia, raczej rzadko się spotykali.